Jesteś młodą mamą, która po powrocie z urlopu wychowawczego straciła swoje stanowisko pracy? Zostałeś zwolniony w czasie restrukturyzacji firmy? Z powodu nieszczęśliwego zbiegu okoliczności znalazłeś się na rencie i szukasz możliwości tzw. dorobienia? Możesz usiąść i płakać – co z pewnością nie przyniesie wiele dobrego, ale możesz też, nie zastanawiając się za dużo – zacząć działać.
Oto kilka sposobów, jak w naszych skomplikowanych czasach zabrać się za szukanie pracy i przede wszystkim, jak szukać na tyle skutecznie, by szybko ją znaleźć.
Pierwszym krokiem niech będzie zarejestrowanie się w Urzędzie Pracy. Możliwe są dwie opcje: jako osoba bezrobotna – jeśli należysz do tej grupy i należy ci się zasiłek lub potrzebujesz ubezpieczenia oraz jako osoba poszukująca pracy – jeżeli potrzebujesz jedynie zapoznać się z dostępnymi tam ofertami.
Nie pokładaj jednak swoich nadziei jedynie w urzędzie, bo możesz się srogo zawieść. Staraj się też działać na własny rachunek, to znacznie zwiększy twoje szanse.
Oczywistym krokiem jest poinformowanie znajomych o swoich zamiarach. Nikt nie czyta nam w myślach i często bez pytania sam nie wyzna, że sąsiad szuka kogoś na stanowisko sprzedawcy albo koleżanka potrzebuje zaufanej osoby do opieki nad babcią.
Z całą pewnością warto zacząć też wysyłanie CV do firm, które cię interesują – ze względu na profil działalności czy położenia blisko twojego miejsca zamieszkania. Znajdź stronę www danego przedsiębiorstwa i sprawdź informacje o zapotrzebowaniu na pracowników. Zawsze warto też zadzwonić i zapytać. Przy okazji można się dowiedzieć, jakie są wymagania co do określonego stanowiska, a potem uzupełnić swoje kwalifikacje. Nie martw się, nie oznacza to automatycznie konieczności odbycia drogiego szkolenia. Zdarza się, że wystarczy inaczej sformułować opis uprzednio wykonywanych obowiązków, aby lepiej wpasować się w oczekiwania tego akurat pracodawcy.
Jeśli to nie przyniesie efektów, rozważ koniecznie przeglądanie popularnych portali dotyczących pracy. Załóż tam własne konto i już możesz liczyć na propozycje. Istnieją serwisy www bardziej odpowiednie dla specjalistów, jak i takie dla nieco mniej wykwalifikowanych pracowników. Warto także sprawdzać konta w mediach społecznościowych, należące osób czy firm działających w interesującej cię dziedzinie i poszperać tam w poszukiwaniu ogłoszeń. W wolnej chwili możesz też skusić się na przejrzenie działu z ofertami w lokalnej prasie.
Nie zaszkodzi też w czasie spaceru zerkać na witryny sklepów, stacji paliwowych czy innych punktów użyteczności publicznej. Często właśnie tam wywieszane są kartki z informacją o poszukiwaniu chętnych do pracy. W okresach przed większymi świętami wiele firm potrzebuje dodatkowych rąk do pomocy. Można sortować paczki w magazynie lub wesprzeć kadry zajmujące się obsługą klienta.
Koniecznie weź pod uwagę, że czasami warto podjąć pracę poniżej swoich kwalifikacji. Da ci to pretekst do wyjścia z domu, pozwoli poszerzyć horyzonty i zwiększyć pewność siebie. A także, co oczywiste, wniesie trochę zasobów finansowych do twojego portfela. To zawsze nastraja pozytywnie i pozwala na uzupełnienie niedoborów.
Potrzebujesz przecież pieniędzy nie tylko na podstawowe potrzeby, ale i na kupno nowej koszuli, aby przed rozmową kwalifikacyjną prezentować się schludnie. Warto tu też dodać, że tzw. prawo Murphy’ego to nie przesądy i jeśli bardzo nam na czymś zależy, to właśnie wymyka nam się z rąk. Gdy masz już wróbla w garści w postaci niezbyt atrakcyjnej posady, łatwiej złapać swojego wymarzonego gołębia.
Na szukaniu niestety jednak twoja rola się nie kończy
Aby dobrze wypaść podczas rozmowy kwalifikacyjnej, zadbaj o swoją wiedzę – odwiedzaj bibliotekę w celu zapoznania się z nowościami w czasopismach z twojej dziedziny lub wypożyczaj literaturę w serwisach internetowych. Często możesz korzystać z tych zasobów za darmo w ramach okresu próbnego.
Internet jest zawsze niezastąpionym i niedrogim źródłem wiedzy. Poza tym koniecznie czytaj wiadomości, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami. Warto też zadbać o ciekawe hobby, a bez wątpienia – zatroszczyć się o wygląd, bo niestety w naszych czasach to szata zaświadczy o tobie – zanim zdążysz wypowiedzieć pierwsze zdanie.
Podejdź do szukania pracy jak do wspanialej przygody, wypatrz swoją ścieżkę w labiryncie możliwości, a docelowo znajdziesz swoje miejsce w szeregu doskonałych pracowników Wtedy nie pozostanie ci nic innego, jak wyrejestrować się z Urzędu Pracy. A to jest już sama przyjemność. Wystarczy jeden e-mail.
